Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Malowanie podbitki i suszarnia własnej roboty :)

Blog:  tomekinatalka
Data dodania: 2016-06-02
wyślij wiadomość

W tym tygodniu Tomek ma drugie zmiany, więc praca na budowie wre rano. Ja na urlopie, także udzielam się malując podbitkę, a mój luby szaluje szczyt, co by ostatni wieniec wylać w sobotę. 


Podbitka jest cudowna - pachnie sosną, jest gładziutka i urocza :) Tak, wiem, wiem, że przesadzam, ale cieszę się na to malowanie bo to zupełnie inna praca od ponurego i kurzącego na wszystkie strony betonowania.


Niestety po 10 zaczęło u nas padać i Tomasz musiał zaprzestać działalności na stropie, przy czym ja mogłam sobie w spokoju pod stropikiem malować :) Unarzekałam się jednak na brak miejsca - no bo gdzież mam te kilometry desek rozkładać?! 

Wobec tej mojej rozterki - Tomek chwycił za piłę, wkrętarkę i obiecał przygotować niespodziankę. Miałam nie podglądać, no więc siedziałam cichutko, zerkając tylko co jakiś czas. Efekt jest suuper :) Zresztą co będę gadać, zobaczcie sami!


Suszarnia podbitkowa:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tutaj podbitka z bliska:blog budowlany - mojabudowa.pl

I postępy w szalowaniu wieńca na szczycie:blog budowlany - mojabudowa.pl


8Komentarze
Data dodania: 2016-06-02 21:37:31
witam! I jak kolor podbitki - rozumiem, że wybór padł na kasztan ? Mamy taki sam dylemat - jaki kolor podbitki do okien winchester :) suszarnia robi wrażenie - kradniemy :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-03 21:00:15
Tak, wybór padł na kasztan. Mam nadzieję, że ładnie spasuje do okien Winchesterowych :)
odpowiedz
Odpowiedź do evakosiarka
natkarl  
Data dodania: 2016-06-03 09:13:52
Świetny patenet :) Jak to fajnie wykorzystać urlop na malowanie podbitki :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-03 11:35:56
Witam Wnioskując po etapie budowy myślałam że przygotowujecie nadbitkę nie za wcześnie na podbitkę skoro dach jeszcze nie gotowy. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-03 20:58:57
Tak, chodzi o nadbitkę :) Jakoś tak z rozpędu mówię podbitka, ale oczywiście chodzi o nadbitkę :)
odpowiedz
Odpowiedź do sylwiascs
Data dodania: 2016-06-04 11:45:30
U nas też mamy nadbitkę i jestem z niej bardzo zadowolona, dach zupełnie inaczej się prezentuje. Gratuluje dobrego wyboru, kolor też super :)
odpowiedz
Odpowiedź do tomekinatalka
Data dodania: 2016-06-03 15:22:44
Super pomysl :) u nas malowanie nareszcie se skonczylo :) z tym ze u nas mówiąc malowanie mam na myśli impregnowanie desek na dach ;)
odpowiedz
ania406
Data dodania: 2016-12-18 15:39:15
pytanie o podbitkę
Z jakiej firmy ten kasztan (chodzi mi o farbę)? Też mam okna winchester i chciałabym optymalnie dopasowć.
odpowiedz

Podbitka czeka, drewno i okna zamówione

Blog:  tomekinatalka
Data dodania: 2016-05-30
wyślij wiadomość

Ostatnio przywieźli nam podbitkę. Skład drewna mamy blisko, więc wzięliśmy na razie 50 metrów, zobaczymy na ile wystarczy. Powinno na całość, ale się okaże. Kupiliśmy także impregnat pod kolor okien. Jedynie z altaxa był odpowiedni kolor (to, czy odpowiedni jeszcze się okaże, ale wygrzebałam gdzieś na forach, że kasztan z altaxu jest jak winchester, a takie właśnie okna zamówiliśmy).

Dzisiaj dotarła farba. Od jutra zaczynam malowanie podbitki. 

Za tydzień - 6 czerwca ma dotrzeć więźba i zaczynamy dach! Już nie mogę się doczekać! Będzie nam pomagał kolega budowlaniec, także myślę, że pójdzie sprawnie.

Pierwsza połowa sierpnia mają wejść panowie od okien. Będzie to pierwsza ekipa na naszej budowie :) Tomek jest przerażony, że jakieś chłopy mu będą goniły po jego domku :D a ja jestem zadowolona - nie wyobrażam sobie wprawiania okien samodzielnie, tym bardziej, że będzie to ciepły montaż (na styrodurze oraz z taśmą paroprzepuszczalną i coś tam jeszcze :))

Zamówiliśmy okna Veka Alphaline 90 w kolorze Winchester. Do wyboru tych okien przekonały nas do 3 uszczelki oraz świetna jakość wykonania (porównywaliśmy głównie z Veką Softline oraz Brugmanem BlueEvolution). Ponadto, ta sama firma przyjdzie montować nam rolety zewnętrzne oraz bramę garażową. Wszystko w Winchesterze :)

A tak domek wygląda na dzień dzisiejszy:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nasza działeczka z altanką:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I piękny Clematis:

blog budowlany - mojabudowa.pl



6Komentarze
Data dodania: 2016-05-30 19:31:43
Łał...
U Was już tyyyle...Brawo!Lubię ludzi pracowitych,nie trawię nygusów.Będę tu zaglądać.
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-01 18:14:51
Dziękuję bardzo :) samemu wybudowane jeszcze bardziej cieszy :) a ile emocji włożone w każdy położony pustak, to tylko my wiemy :)
odpowiedz
Odpowiedź do rodzinnetaniebudowanie
Data dodania: 2016-05-31 08:14:41
śliczną macie działeczkę!! :) my za niedługo też za oknami zaczynamy się rozglądać, czas najwyższy :) U Was jeszcze trochę i SSZ będzie :) trzymam kciuki!:))
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-01 18:13:07
Dziękuję :) my już zwykłe okna wybrane, ale za dachowymi jeszcze musimy się rozejrzeć :)
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
natkarl  
Data dodania: 2016-05-31 10:21:14
Własnymi rękoma dojść do takiego etapu, wielki szacun dla was! Życzymy szybkich postępów :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-06-01 18:12:19
Bardzo dziękuję za miłe słowa :)
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl

Kwiecień - maj 2016 - schody, ściany poddasza i wi

Blog:  tomekinatalka
Data dodania: 2016-05-30
wyślij wiadomość

Schody

Tegoroczne budowanie rozpoczęliśmy od wykonania schodów. Tomek wziął sobie za cel - w Wielką Sobotę wejść na strop po schodach. I tak się zaczęło. Obawiając się właściwych pomiarów, poprosiliśmy o pomoc kolegę, który niejeden dom już w życiu wybudował i schody niejedne szalował :) 

W Wielki Czwartek wylaliśmy schody. Zrobiliśmy to ręcznie, tzn. za pomocą betoniarki, ponieważ w betoniarni odmówili nam "gruszki". W wielki tydzień panowie nie pracowali. W sumie zaoszczędziliśmy dzięki temu nieco, lecz szaleństwo było spore - Tomek po nocce, bez przespanej godziny w ciągu dnia, wylewał betoniarkę za betoniarką. Możecie mi wierzyć - strasznie był wykończony. A na drugi dzień pękał z dumy :)


Tutaj schodki na dzień dzisiejszy, już rozszalowane:blog budowlany - mojabudowa.pl

Ścianka kolankowa oraz szczyty

Kwiecień upłynął nam pod znakiem murowania. Zaczęliśmy od ścianki kolankowej, po czym przeszliśmy do szczytów. Nasza ścianka kolankowa jest podniesiona o jeden pustak w celu zwiększenia przestrzeni na poddaszu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Inwestor/wykonawca na rusztowaniu:blog budowlany - mojabudowa.pl

Pierwszy szczyt Żurawki (w międzyczasie pomalowaliśmy także fundamenty :)):blog budowlany - mojabudowa.pl

Szczyty dwa:blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieńce:

A maj upływa pod znakiem wieńcy. Chcieliśmy lać z gruszki, ale niestety nie mamy na tyle desek, żeby zaszalować wszystko na raz. Poza tym,  Tomek obawia się, że siła wylewania mogłaby rozsadzić szalunek. Kierownik pozwolił nam wylać wieniec w 4 częściach, tzn. tył domu z rdzeniami i kawałkami szczytów, później przód domu tak samo i dwa szczyty osobno. Pierwsze lanie odbyło się w sobotę 14 maja. Laliśmy tył do godziny 24 :D Jakby nie nasz elektryczny wyciąg, to byłoby kiepsko :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieniec rozszalowany cz.1:blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieniec przód domu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Inwestor/wykonawca i nietypowy gość-balon na budowie:blog budowlany - mojabudowa.pl

Przód domu, wieniec zaszalowany:blog budowlany - mojabudowa.pl

I wylany w kolejną sobotę, czyli 21 maja:blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieniec szczytu numer jeden wylewaliśmy przedwczoraj. Mimo przechodzących opadów deszczu i burz, udało nam się wylać pierwszy szczyt. Jeszcze tylko jeden i w końcu koniec wieńcy. Powiem szczerze, że ten etap nie przypadł mi do gustu. Pracy mnóstwo, wymierzania i przemyśleń, a do tego ciężkie ręczne wylewanie betonu... nic specjalnie nie rośnie, a czas ucieka. Zdecydowanie nie mogę się doczekać dachu :)

Wieniec szczytu (szalowanie):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieniec szczytu dzień dzisiejszy - 30.05. - rozszalowany:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


4Komentarze
Data dodania: 2016-05-31 08:16:24
tylko pogratulować takiego zdolnego Męża! :) pozdrawiam cieplutko
odpowiedz
offellia
Data dodania: 2016-10-16 19:34:46
Świetnie czyta się Waszego bloga. Podziwiam za wytrwałość i determinację :) Zastanawiamy się nad tym projektem dość poważnie. I tu mam pytanie. Czy po podniesieniu ścianki kolankowej zmieniła się powierzchnia domu, bo skosy są wyżej? Chcielibyśmy załapać się na mdm więc nie moglibyśmy przekroczyć 100 metrów, licząc bez garażu i pom. gospodarczego.
odpowiedz
Data dodania: 2016-10-18 09:46:31
Tak, na pewno się powiększyła. Jednak myśmy nie wprowadzali zmiany w projekcie, ponieważ kierownik budowy nam powiedział, że są to nieingerujące w konstrukcję zmiany. Jest jakiś margines o ile można podnieść bez przymusu wprowadzania zmian na projekcie. Musielibyście zapytać Waszego kierownika budowy albo projektanta, który będzie robił adaptację :) też chcemy się załapać na mdm, tylko w naszym przypadku jedynie zwrot VAT wchodzi w grę. Jeśli myślicie o Domu w Żurawkach całym sercem polecam :) zapraszam też na oględziny, jeśli jesteście ze Śląska/Podbeskidzia :) Pozdrawiam!
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
offellia
Data dodania: 2016-10-18 15:09:58
Mam nadzieję, że nie powiększyła się na tyle by przekroczyć te dopuszczalne 100 m. Chociaż tak się zastanawiam czy jeśli nie macie tego uwzględnionego w projekcie to czy ktoś się będzie doszukiwał tych dodatkowych kilku metrów? My też liczymy na zwrot vat, chcemy sami budować. A kierownika ani projektanta póki co nie mamy. Nawet działki jeszcze nie mamy :) Liczymy i liczymy czy się nam uda wybudować. Jesteśmy mocno zainspirowani Waszą samodzielnością :) Mąż jest mocno zmotywowany, by samemu część robót wykonać, ale ja tego tak różowo nie widzę :) Zobaczenie żurawek na żywo to obecnie moje największe marzenie. Nic innego od tygodnia nie robię tylko go analizuję. Chętnie skorzystamy z zaproszenia :) Jesteśmy z okolic Bielska :) Mój mail to olusia.zawadzka(znaczek małkpki)gmail.com
odpowiedz
Odpowiedź do tomekinatalka

Sezon 2015 - murowanie ścian parteru i strop

Blog:  tomekinatalka
Data dodania: 2016-05-29
wyślij wiadomość

Zeszłoroczne lato upłynęło pod znakiem murowania. Murarze - Tomek i ja :). Tomek: murarz główny, ja: asystent murarza. Nakładałam zaprawę, a on pustaka i tak sobie rosło :) 

8 lipca postawiliśmy pierwszego pustaka:

blog budowlany - mojabudowa.pl

...a potem kolejneblog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

I nasz golden Homer z wizytą na budowie :)blog budowlany - mojabudowa.pl

Nadproża czas zacząć:blog budowlany - mojabudowa.pl

A tutaj nadproże nad oknem w kuchni gotowe (okno w kuchni zmieniliśmy z rogowego na zwykłe, będzie jeszcze podmurowane)blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nadproża lane:blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dużo czasu zajęły nam nadproża. Szalowanie, wylewanie, zimno i wcześniej ciemno. Ja okazałam się niezbyt pomocna w tym etapie - podawałam, przytrzymywałam, lecz głównie działał Tomek. Okropnie znielubiłam wylewanie warstw betonu ręcznie, ponieważ co tu dużo mówić - nuuudne i ciężkie to zajęcie. Nanosił się chłop, że hej...

Etap po murowaniu - przygotówka pod strop Terriva

Tak wyglądał stropik na ziemi:blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak wymierzanie z użyciem poziomicy laserowej (świetny zakup, każdy budujący powinien ją mieć :)):blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wylewanie stropu - 21.12.2015 :)blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na tym etapie zakończyliśmy działania budowlane w zeszłym roku. W tym roku jest o wiele lepiej, bo już nie musimy "grzebać się" w ziemi :)

Kwiecień 2015 - fundamenty czas zacząć :)

Blog:  tomekinatalka
Data dodania: 2016-05-29
wyślij wiadomość

W kwietniu 2015 roku ruszyliśmy z fundamentami. 

Załatwienie wszelkich formalności pozwoliło nam rozpocząć budowę dopiero w kwietniu. Straciliśmy przez to około miesiąc wiosennej pogody, choć i tak radość była nie mała - w końcu zaczynamy!


Etap pierwszy - Skręcanie stali zbrojeniowej na ławy. 

Aby ułatwić sobie to zadanie, stworzyliśmy kontrukcję podtrzymującą nasze pręty. W tym celu użyliśmy desek i umieściliśmy je na tej samej wysokości, by równo wiązać nasze belki zbrojeniowe. Następnie rozpoczęliśmy wiązanie naszych pręcików. Powiem szczerze, że nieźle się wprawiłam w wiązaniu belek zbrojeniowych :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Etap drugi - wytycznie budynku i ściągnięcie humusu

Przybyli geodeci i pięknie wytyczyli granice naszego domku :)
blog budowlany - mojabudowa.pl

Humus zdjęłą nam kopara, a następnie przystąpiliśmy do zaznaczenia ław. Do tego celu posłużyło nam wapno.blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Etap trzeci - kopanie i wylanie ław funadamentowych

Wymierzone i zaznaczone wapnem ławy pozwoliły na wykonanie precyzyjnych wykopów.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Do wykopanych ław wrzuciliśmy zbrojenia. A następnie "gruszka" wylałą beton do ław. Wraz z moim tatą i kolegą Tomka udało nam się elegancko zawibrować i wygłądzić beton.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Etap czwarty - murowanie ścian funadamentowych i płyta fundamentowa

Mogliśmy wylewać lub murować ściany fundamentowe z bloczkó betonowych. Za doradztwem kierownika budowy, wybraliśmy kompromis między jednym a drugim - wymurowaliśmy ściany z pustaków szalunkowych, które następnie zalaliśmy betonem. Oczywiście nie obyło się bez problemów - przyszła mega ulewa i zalała nasze ławy:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po wypompowaniu brudnej wody, rozpoczęliśmy murowanie:blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tutaj już pustaczki zalane betonem z prętami przygotowanymi pod płytę fundamentową:blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kolejnym etapem przed wylaniem płyty było wypełnienie fundamentu wysiewką i ułożenie rur kanalizacyjnych.

blog budowlany - mojabudowa.pl
blog budowlany - mojabudowa.pl

Kierownik budowy kazał nam wylać płytę na całości ław, tak aby spiąć całość. Na górę wysiewki położyliśmy folię oraz przygotowaliśmy zbrojenie z siatki. Dodatkowo trzeba było zaszalować boki fundamentu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wylany z "gruszki" beton zawibrowaliśmy specjalną łatą wibracyjną, wypożyczoną w tym celu. Tomek bardzo ją chwalił - świetnie wygładziłą powierzchnię betonu i zrobiła to znacznie szybciej i precyzyjniej niż dawna metoda - gładzenia deską.blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

I tak zakończyła się walka z fundamentami, która trwała praktycznie całą zeszłą wiosnę. Kolejne miesiące to moja póki co najbardziej ulubiona działalność budowlana - murowanie :) Rośnie wtedy domek, a serducho skacze z radości!

1Komentarze
sebula
Data dodania: 2017-01-02 00:02:12
Budowa Żurawki w Szczyrku
Witam,obserwuję Wasz blog budowy żurawki.Na wiosnę ruszamy z budową także z tym projektem tylko stropem tradycyjnym.Jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności w budowaniu.Z pewnością będziemy sie wzorcowali na Waszej budowie tymbardzej że budujemy samodzielnie i możemy liczyć na pomoc najbliższej rodziny.Trzymamy za was kciuki i prosimy o wsparcie w doradzaniu:)
odpowiedz
tomekinatalka
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 95033
Komentarzy: 279
Obserwują: 146
On-line: 9
Wpisów: 31 Galeria zdjęć: 374
Projekt DOM W ŻURAWKACH (T)
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - śląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67131
Liczba wpisów: 222808
Liczba komentarzy: 903577
Liczba zdjęć: 681136
Liczba osób online: 535
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy